2017 rokiem Jane Austen, czyli subtelne romanse i temat zamążpójścia

11:00


Rok 2017 ogłoszono rokiem Jane Austen.  Tak się składa, że jest to pisarka, której twórczość towarzyszyła mi przez całe liceum. W zeszłym roku odświeżyłam sobie niektóre jej książki takie jak Duma i uprzedzenie, Rozważna i romantyczna czy Opactwo Northanger. Muszę przyznać, że od mojej młodzieńczej miłości do bali, pięknych kostiumów i subtelnych flirtów w świecie kreowanym przez pisarkę minęło bardzo dużo czasu. Mój gust czytelniczy uległ zmianie, ale z perspektywy czasu nie żałuję żadnej minuty straconej na czytanie powieści Jane Austen. Jej książki przypominają mi przygotowania do pierwszego życiowego balu, jakim była dla mnie studniówka. Nie wiem, czy tylko ja z moimi koleżankami szukałyśmy sukienek w stylu Elizabeth z Dumy i uprzedzenia? Każda z nas chciała wyglądać wytwornie, subtelnie i co najważniejsze mieć tę energię i błyskotliwość, która cechowała właśnie Elizabeth jedną z moich ulubionych bohaterek powieści Jane Austen. Przedstawię Wam według mnie najlepszą i najgorszą książkę pisarki. 



Jane Austen, czyli kobieca literatura, którą jedni kochają a inni nienawidzą

Tak, jeszcze w liceum broniłabym żarliwie każdej powieści, która wyszła spod pióra autorki. Dzisiaj jednak nabrałam większy dystans do twórczości angielskiej pisarki. Nasz świat się zmienił, a kobiety już nie grają roli księżniczek czekających aż zjawi się ich książę z bajki. W dzisiejszych czasach kobieta może pełnić wiele funkcji publicznych, społecznych i rodzinnych na równi z mężczyznami. Niejednokrotnie aby przebić się musimy wykazać się siłą, determinacją i twardo stąpać po ziemi. Minęły czasy, w których jedynym interesem, na którym kobieta mogła zyskać było małżeństwo. Dzisiaj prowadzimy własne firmy, siedzimy w zarządach międzynarodowych korporacji, jesteśmy politykami, naukowcami, żołnierzami, znawcami i ekspertkami w swojej branży. Również w literaturze współczesnej obraz kobiety uległ całkowitej zmianie. Dominuje motyw mocnej, twardo stąpającej po ziemi bizneswoman zdeterminowanej i celującej w sukces. Nie dziwię się więc, że współczesnego czytelnika irytują frywolne i głupiutkie rozmowy Katarzyny z Opactwa Northanger, czy bierność i rezygnacja Jane Bennet z Dumy i uprzedzenia. Pamiętajmy jednak, że autorka książek Jane Austen żyła na przełomie XVIII i XIX wieku, więc czytając powieści musimy wziąć pod uwagę kulturę, język i obyczaje jakie panowały w tamtych czasach w Anglii. 


Duma i uprzedzenie, czyli cudowna Elizabeth Bennet i tajemniczy pan Darcy

Jedna z moich ukochanych książek i oczywiście przecudowna Elżbieta (Elizabeth) Bennet ze swoją błyskotliwością, żywym umysłem oraz inteligencją. Czy jest ktoś, kto nie czytał jeszcze Dumy i uprzedzenia? Albo nie oglądał filmu ze świetną rolą Keiry Knightley? Jeśli tak to polecam nadrobić, gdyż moim zdaniem jest to jedna z najlepszych powieści Jane Austen. Zaczęliście czytać działa pisarki od Rozważnej i romantycznej, Emmy lub Opactwa Northanger i stwierdziliście, że ten rodzaj literatury nie przypadł Wam do gustu? Radziłabym dać jeszcze jedną szansę Dumie i uprzedzeniu, gdyż właśnie dzięki Elizabeth, która jest postacią żywą, pełną pasji i uczuć książka ta ma szansę się Wam spodobać. Większość innych bohaterek wykreowanych piórem Jane Austen jest bezbarwna, bierna, obojętna i naiwna. Większość marzy po cichutku o swoim księciu z bajki, który odmieni ich życie, ale nie Elizabeth! Jest to postać najbardziej zbliżona do współczesnych kobiet- dumna, znająca swoją wartość i nie pozwalająca się poniżać. Do tego wszystkiego potrafi być czarująca, subtelna i kobieca- taka właśnie jest Elizabeth.
Nie można też zapomnieć o panu Darcy, pierwowzorze dzisiejszych tajemniczych i nieodgadniętych bohaterów. Z początkiem powieści nie dowiadujemy się o nim za dużo jedynie, że jest przystojny, bardzo inteligentny, niewrażliwy na wdzięki niewieście i chłodno podchodzi do spraw frywolnych. Czasami bywa wręcz grubiański, stroni od swoich rówieśników zajętych bezproduktywnymi grami i zabawami. 
Powieść rozpoczyna się, gdy do posiadłości Netherfield Park przyjeżdża pan Charley Bingley bogaty i przystojny kawaler. Wraz z jego przyjazdem cicha okolica zaczyna tętnić życiem, organizowane są bale, obiady i spotkania towarzyskie. W centrum wydarzeń znajdują się dwie młode panny Bennet- Elizabeth i Jane, które swoim urokiem oczarowują pana Bingleya i jego przyjaciela Darcy'ego. W pewnym  momencie akcja przyśpiesza za sprawą Lidi jednej z  młodszych sióstr Bennet. Pan Darcy pomaga Elizabeth rozwiązać problemy z siostrą. Wyznaje jej również miłość, jednakże dumna dziewczyna nie chce przyjąć oświadczyn, które nie przebiegły do końca tak jak je sobie wyobrażała. Duma i uprzedzenie jest wspaniałą historią o wzajemnym poznawaniu siebie, wyzbywaniu się uprzedzeń, i miłości, która zawsze zwycięży.

2017-rok-Jane-Austen-Opactwo-Northanger


Opactwo Northanger, czyli komediowo o powieści gotyckiej

Opactwo Northanger najmniej podobało mi się ze wszystkich dzieł Jane Austen, które czytałam. Może za sprawą naiwnej 17 letniej Katarzyny? Pomimo, że bohaterka w końcu dojrzewa i rozumie swoje błędy, to jednak brakuje mi trochę choćby charakteru u tej postaci.A może przyczyna mojego rozczarowania jest związana z za małą dawką powieści gotyckiej, którą serwuje nam książka? Tytułowe opactwo pojawiło się dopiero w drugiej połowie powieści. Zdecydowanie nie polecam tej historii na początek przygody z twórczością Jane Austen. Główną bohaterką powieści jest Katarzyna Morland, dziewczyna o średniej urodzie, przeciętnej inteligencji i niezbyt wyszukanym pochodzeniu. Wraz z bezdzietnym małżeństwem Allenów wyjeżdża do modnego wówczas uzdrowiska Bath. Na miejscu zaprzyjaźnia się z inną dziewczyną korzystającą z uroków tego miejsca -Izabelą. Jej uwagę również przykuwa rodzeństwo Tilney, miła Eleonora i  jej przystojny brat Henryk. Młoda bohaterka nauczy się, że należy odpowiednio dobierać swoje przyjaciółki i powierników. Pozna też gorzki smak poniżenia ze względu na posiadany status społeczny i dowie się, że powody niechęci ludzkiej mogą być bardziej prozaiczne, niż wyimaginowane przez nią historie o morderstwie, błąkającym się duchu ofiary i mrocznej gotyckiej zagadce. Powieść ta w czasach Jane Austen miała być parodią, kpiną i fraszką wyśmiewającą głupiutkie panienki zaczytujące się w powieściach gotyckich, a przede wszystkim ma potępiać branie wymyślonej w tego typu powieściach rzeczywistości za realność. Dlatego postać Katarzyny jest całkowitym odwróceniem heroiny romansu gotyckiego. Opactwo Northanger ukazuje jak zgubna dla młodej panny może być naiwna wiara we wszystko, co się przeczyta. 

Oświadczyny-Pana-Darcy
Jedna z moich ukochanych scen z Dumy i uprzedzenia, czyli oświadczyny Pana Darcy'ego. 

Podsumowanie, czyli o wartości historii o zamążpójściu

Pomimo, że historie opowiadane piórem Jane Austen nie przedstawiają aktualnych problemów kobiet. Jednak są wspaniałymi opowieściami o miłości, a także o dojrzewaniu młodych panien na wydaniu. Bohaterki powieści nie raz muszą skonfrontować swoje przekonania i marzenia z rzeczywistością. Intrygi związane z zamążpójściem młodych kobiet mogą przynieś czytelnikowi wiele miłych chwil spędzonych z literaturą należącą do klasyki. Kolejną zaletą książek Jane Austen jest ich subtelność i plastyczność. Bale, posiadłości, uzdrowiska wszystko jest przedstawione tak plastycznym językiem, że nie sposób sobie nie wyobrazić życia bohaterów. A jeżeli ktoś ma z tym problem może zawsze posiłkować się świetnymi ekranizacjami, zwłaszcza Dumą i uprzedzeniem z 2005 roku. Romanse  pisarki wydają się być ponadczasowe, tak samo jak wartości, które promuje autorka. Pomimo, że większość historii może się współczesnemu czytelnikowi wydać banalna i naiwna, to miło czasem poczytać bajkową opowieść o kopciuszku z dobrym zakończeniem.  

You Might Also Like

10 komentarzy

  1. Przepiękne zdjęcia dobrych powieści. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam klimat jej powieści, to, w jaki sposób przedstawia cały ten świat, angielskie zwyczaje i społeczeństwo. Styl pisania Austen również bardzo przypadł mi do gustu, dobrze mi się czyta jej dzieła.
    Dla mnie numerem jeden jest akurat "Rozważna i romantyczna", podoba mi się ten kontrast między Marianną a Eleonorą, ich różne punkty widzenia i postrzeganie świata, ciekawa historia i dobrze wykreowane moim zdaniem postacie. Ale "Dumę i uprzedzenie" też bardzo lubię! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uwielbiam cały rys społeczny w powieściach Jane Austen, teraz inaczej patrzę na jej książki. Te wszystkie zaproszenia, liściki wizytowe, tańce i inne zwyczaje. Dobrze jest czasem przeczytać książki napisane przez kogoś żyjącego w tamtych czasach, bo współczesne pisarki rekonstruując jakąś część historii mogą tylko posiłkować się faktami zbieranymi przez historyków. Natomiast nie miały "żywego" kontaktu z tymi zwyczajami i kulturą. Jak czytałam jej powieści w liceum to najbardziej mnie intrygowały i wpływały na moją wyobraźnię bale i oczywiście stroje bohaterek.
      Ja wolę jednak Dumę i uprzedzenie, na drugim miejscu jest u mnie Emma potem Rozważna i romantyczna, a na szarym końcu Opactwo Northanger.

      Usuń
  3. Już wczoraj próbowałam dodać u Ciebie wpis, ale miałam problemy z touchpadem. Jednak jestem ponownie. :) Przyznaję bez bicia, że nie czytałam "Dumy i uprzedzenia", nie oglądałam filmu, w ogóle nie czytałam nic Jane Austen. Nigdy nie ciągnęło mnie do tej tematyki ani do filmów kostiumowych. Ale Twój tekst został napisany tak zręcznie i ciekawie, że nabrałam ochoty na to, żeby przenieść się do tamtej epoki, oderwać od trosk codzienności. Nie sądzę, żebym po lekturze stała się zagorzałą zwolenniczką literatury kobiecej tamtych lat, ale... mam wrażenie, że taka wycieczka literacka byłaby ciekawa i kształcąca. Pomyślę o tym przy najbliższej wizycie w bibliotece. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze polecam zwłaszcza Dumę i uprzedzenie, wydaje mi się, że jest najlepsza na początek przygody z autorką. Większość bohaterek jej prozy to takie typowe kopciuszki, które marzą o księciu z bajki. W "Dumie i uprzedzeniu" mamy na szczęście inteligentną i dumną Elizabeth.

      Usuń
  4. Zapomniałam! Świetne zdjęcia, ciepłe i klimatyczne. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, chciałam oddać ten klimat- taki subtelny i delikatny.

      Usuń
  5. Ja jeszcze nie czytałam książki "Duma i uprzedzenia", dlatego chętnie ją od Ciebie pożyczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyniosę Ci na nasze następne spotkanie :). Naprawdę warto przeczytać.

      Usuń

Zapraszam do dyskusji na temat książek i pisarzy:)